Podczas ostatniej sesji rady dzielnicy radni przyjęli stanowisko, w którym nie zgadzają się na likwidację apteki przy ul. Jagiellońskiej. Władze przychodni, do której należy lokal, chcą w tym miejscu stworzyć poczekalnie dla osób uzależnionych od narkotyków.
Stanowisko rady dzielnicy, które przygotowała Barbara Domańska ze stowarzyszenia „Kocham Pragę”, jest odpowiedzią na petycję mieszkańców, podpisaną przez ponad 1600 osób, w której sprzeciwiają się likwidacji apteki. Petycje można podpisać w aptece przy ul. Jagiellońskiej 34, a także w internecie na portalu Petycjeonline.com.
Likwidacja apteki uderzy w osoby starsze
– Apteka zaopatruje od ponad 20 lat w leki i środki medyczne znaczną część mieszkańców Starej Pragi, zwłaszcza pacjentów przychodni. Często są to osoby starsze, które nie mają sił i możliwości przemieszczać się na dalsze odległości dodatkowo w celu zakupu leków. Należy zaznaczyć, że jest jedynym punktem aptecznym od ul. Jagiellońskiej w stronę Wisły – czytamy w stanowisku. – Ze względu na sąsiedztwo przychodni, apteka jest dostarczycielem produktów leczniczych dla jej pacjentów, którzy zaopatrują się tutaj regularnie, w sposób ciągły, kontynuując zaordynowaną terapię. Likwidacja apteki w znacznym stopniu ograniczy pacjentom dostępność do leków ratujących życie i zdrowie, a ponadto uniemożliwi realizację już rozpoczętych rocznych recept elektronicznych, co negatywnie przełoży się na zachowanie ciągłości farmakoterapii pacjentów.
Radni zaznaczyli też, że nie negują konieczności leczenia osób uzależnionych od narkotyków, ale nie powinno to odbywać się kosztem pacjentów przychodni i wszystkich mieszkańców Pragi¬-Północ. – Należy zauważyć, że od 2018 roku liczba osób leczonych substytucyjnie w poradni przy ul. Jagiellońskiej 34 wzrosła pięciokrotnie, i są to pacjenci z całej Warszawy. Osoby te czekają w bramie wejściowej i na ulicy, nierzadko stanowiąc zagrożenie dla innych pacjentów przychodni oraz przechodniów. Rozszerzenie działalności Poradni Leczenia Substytucyjnego ten problem dodatkowo pogłęb – tłumaczą prascy rajcy.
