To już czwarte pokolenie sokołów z Pragi. Na dachu Galerii Wileńskiej zaobrączkowano pisklaki, które wykluły się w budce lęgowej na zachodniej elewacji centrum handlowego.
Zbliżone wielkością do gołębia, mierzące od 33 do 37 centymetrów dorosłe pustułki wyprowadzają jeden lęg w roku, składając na przełomie kwietnia i maja od 3 do 7 jaj. Wysiadywaniem trwającym około miesiąca zajmuje się wyłącznie samica. Pustułki objęte są ścisłą ochroną gatunkową. Dodatkowo wymagają tzw. ochrony czynnej np. poprzez montaż skrzynek lęgowych.
Pustułki mieszkają na Pradze od 2021 roku
– Bardzo się cieszę, że ponownie możemy uczestniczyć w akcji obrączkowania pustułek, które wykluły się na terenie Galerii Wileńskiej. Jako centrum handlowe regularnie podejmujemy inicjatywy i angażujemy się w działania związane z ochroną środowiska. Pustułki są naszymi „lokatorami” od 2021 roku i cieszymy się, że kolejny raz możemy obserwować powiększenie się ich populacji w Polsce – mówi Marta Chojnacka, dyrektor centrum handlowego Galeria Wileńska.
– W tym roku pustułki zniosły 5 jaj, z których wykluły się 4 pisklęta. Wszystkie pisklęta są w bardzo dobrej kondycji. Zważywszy na tzw. „mysi rok”, czyli stan, w którym pisklęta mogą liczyć na dużą ilość pokarmu w gniazdach, miejmy nadzieję, że wszystkie opuszczą skrzynkę lęgową i założą własne rodziny w przyszłym roku – mówi ornitolog Mariusz Grzeniewski.
PRZECZYTAJ: Ptaki mają swój azyl na Pradze
Mazurki, modraszki i pszczoły. Dzicy lokatorzy galerii
Umieszczenie budek lęgowych dla ptaków i stworzenie przyjaznego miejsca do ich życia jest jedną z wielu proekologicznych inicjatyw podejmowanych przez centrum handlowe. Dzięki tym działaniom rodzina Galerii Wileńskiej stale się powiększa – w budkach dla ptaków, znajdujących się na wschodniej elewacji, ponownie pojawiły się mazurki i modraszki.
ZOBACZ: Rodzina była bezbronna. Do ataku doszło w środku osiedla
Centrum dba także o owady, dla których stworzyło siedlisko na skalniaku przed wejściem głównym oraz na tyłach Dworca Wileńskiego. Latem siedliska służą owadom jako schronienie, a jesienią mogą w nich znaleźć miejsce do przezimowania. Warto również dodać, że na dachu budynku znajduje się pasieka składająca się z 5 uli, które zamieszkuje 250 tys. pszczół miodnych.