piątek, 19 kwietnia, 2024

Orzeczenie sądu za dwa tygodnie

Dziś odbyło się kolejne posiedzenie Sądu Okręgowego Warszawa Praga w sprawie nieprawidłowości, do których miało dochodzić podczas wyborów samorządowych w 2014 roku. Sąd zapowiedział, że wyrok zapadnie 12 lutego br. o godz. 12.

W trakcie dzisiejszego posiedzenie przeliczono karty z komisji nr 365, które zgodnie z protokołem zostały oznaczone, jako nieważne. Sąd dopatrzył się w nich jednak dwóch głosów ważnych, oddanych na Praską Wspólnotę Samorządową oraz Prawo i Sprawiedliwość.

To kolejne odnalezione głosy. Podczas rozprawy w listopadzie 2015 r. sąd stwierdził, że 12 głosów zostało błędnie zaliczone na korzyść PO, PiS i Nowej Prawicy.

Sąd postanowił też, o dopuszczeniu do sprawy Piotra Pietruszyńskiego, obecnego radnego PO, o którego wyborze zadecydował jeden głos. Zdaniem obserwatorów, to jego mandat jest zagrożony, co oznacza, że klub Praskiej Wspólnoty zyska nowego radnego.

Niezmienne pozostaje też stanowisko trzeciego uczestnika procesu; Małgorzaty Markowskiej, niedawnej radej PWS, która wspólnie z Pietruszyńskim domaga się oddalenia wniosku praskich samorządowców.

– Demokracja musi zwyciężyć, nie można pozwolić na to, aby ordynacją wyborczą rządził przypadek – mówi Jacek Wachowicz, wnioskodawca i przewodniczący Praskiej Wspólnoty Samorządowej.

Redakcja
Redakcja
Przegląd Praski. Prawy brzeg informacji

Najnowsze informacje

Podobne wiadomości