czwartek, 18 kwietnia, 2024

Dwa samochody spalone. Przyczyną może być niezabezpieczona słoma

W nocy spłonęły dwa samochody przy ul. Darwina. Prawdopodobną przyczyną pożaru mógł być niedopałek papierosa, od którego zapaliła się słoma chroniąca rosnące obok rośliny.

– Do zdarzenia doszło dziś około 1 w nocy – informuje kpt. Michał Konopka z zespołu prasowego straży pożarnej. – Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży. W wyniku pożaru spłonęły dwa samochody osobowe, trzeci został nadpalony. Akcja trwała około godziny.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja. Jak udało nam się ustalić funkcjonariusze biorą pod uwagę scenariusz, że ogień mógł pojawić się od niedopałka papierosa, od którego zapaliła się słoma, która chroniła przed mrozem rosnące obok rośliny. – Prowadzimy czynności wyjaśniające w tej sprawie – mówi sierż. sztab. Paulina Onyszko, oficer prasowy praskiej komendy policji. – Zabezpieczamy monitoring, będziemy rozmawiać z mieszkańcami.

W sprawę zaangażował się radny Kamil Ciepieńko. – Słoma, która chroni rośliny powinna być zaimpregnowana substancją, która uniemożliwia podobny zapłon. Tak jak w przypadku desek, które chronią drzewa – mówi radny. – Rozmawiałem już z szefem praskiej zieleni, musimy ustalić czy słoma była w tym miejscu odpowiednio zabezpieczona. Poprosiłem też zarząd dzielnicy, aby w porozumieniu z wydziałem ochrony środowiska przeprowadził kontrolę podobnych miejsc.

To kolejny pożar w tej okolicy w ostatnich tygodniach. Na początku miesiąca ktoś podpalił sklep przy ul. Jagiellońskiej, pisaliśmy o tym tutaj Nocny pożar sklepu na Pradze, wcześniej płonął pustostan na rondzie Starzyńskiego.

WK

Redakcja
Redakcja
Przegląd Praski. Prawy brzeg informacji

Najnowsze informacje

Podobne wiadomości