To miał być złoty interes na Wszystkich Świętych. Przy Cmentarzu Bródnowskim powstał ogromny blaszany pawilon, w którym właściciel miał prowadzić handel. Problem w tym, że powstał nielegalnie.
Pawilon został ustawiony tuż obok cmentarza Bródnowskiego, przy skrzyżowaniu ulic Wysockiego, Odrowąża i Matki Teresy z Kalkuty (odcinek wzdłuż cmentarza dawniej nazywał się Budowlana), przy chodniku, który prowadzi do bramy. Pawilon z ciemnej blachy wyróżnia się na tle innych straganów i choć jest zamknięty, to zwraca uwagę przechodniów. Uwagę przyciągają też kartki, którymi jest oklejony. To wezwanie do natychmiastowego usunięcia pawilonu. Dlaczego właściciel ma go usunąć? – Bo jest nielegalny – odpowiada nam krótko Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich i dodaje, że pawilon musi zniknąć jak najszybciej.
Kara finansowa dla właściciela
Urzędnicy ZDM wezwali właściciela do usunięcia pawilonu z pasa drogowego pod groźbą kary finansowej. Ile może wynieść kara? – To dziesięciokrotność stawki za zajęcie pasa drogowego, liczonej za czas nielegalnego zajęcia – mów Dybalski.
– Ktoś miał pomysł na interes na Wszystkich Świętych, ale nie zapytał, czy można – komentują mieszkańcy.