Przejście dla pieszych pod mostem Śląsko-Dąbrowskim na ulicy Wybrzeże Helskie powinno być dodatkowo oświetlone. Szczególnie, że jest to popularny szlak spacerowy prowadzący nad Wisłę. Na prośbę mieszkańców zainterweniował radny Kamil Ciepieńko.
Mimo pionowych i poziomych znaków na jezdni wielu kierowców dopiero w ostatniej chwili zauważa pieszych na przejściu, szczególnie wieczorem i w nocy. – Iluminacja mostu nie oświetla dostatecznie przejścia, potrzebne są inne rozwiązania – mówi Andrzej Koper, mieszkaniec ul. Okrzei. – Kilkadziesiąt metrów wcześniej znajdują się przejścia dla pieszych z sygnalizacją świetlną, tu usypia czujność kierowców, którzy na tym odcinku zaczynają się rozpędzać.
Jednym z pomysłów jest montaż tzw. kocich oczek, czyli lampek LED w nawierzchni drogi, które po zmroku pulsują, co sprawia, że trudno ich nie zauważyć. Innym rozwiązaniem jest montaż jednokomorowego sygnalizatora z migającą postacią pieszego.
Na biurko burmistrza Pragi trafił właśnie wniosek, w którym radny Ciepieńko prosi Zarząd Dzielnicy o zwrócenie uwagi na problem i wykonanie potrzebnej instalacji. Poniżej publikujemy treść wniosku:
Chciałbym zwrócić Pana uwagę, a tym samem poprosić o podjęcie stosownych kroków w celu zabezpieczenia przejścia dla pieszych na ulicy Wybrzeże Helskie pod mostem Śląsko-Dąbrowskim.
To szczególnie popularny wśród dzieci i młodzieży szlak spacerowy prowadzący nad Wisłę.
W bezpośredniej lokalizacji znajduje się także miejska siłowania.
Przejście po zmroku nie jest oświetlone, a wieczorna iluminacja mostu nie gwarantuje wystarczającego bezpieczeństwa. Trzeba też dodać, że ulica stanowi część drogi krajowej i jest wykorzystywana przez kierowców z całej Polski.
Wnioskuję o zamontowanie w tym miejscy tzw. kocich oczek (migających lampek LED), które dodatkowo oznaczą przejście. Innym pomysłem jest montaż sygnalizatora jednokomorowego
z migającą postacią pieszego.
Z nadzieją realizacji pomysłu
Kamil Ciepieńko