To afera, która nie ma sobie równych! Zastępca burmistrza Pragi-Północ, Sylwester Klimiuk, pod nieobecność głównego burmistrza, zdecydował u usunięciu pojemnika, do którego mieszkańcy Pragi wrzucali plastikowe nakrętki. Zrobił to dlatego, bo uznał, że nikt już nie zajmuje się podobnymi zbiórkami. Ale powód był zupełnie inny…
Dopiero zdecydowana reakcja Gabrieli Szustek, burmistrz Pragi-Północ, sprawiła, że pojemnik wrócił na swoje miejsce. Czy zastępca burmistrza nie ma na głowie ważniejszych spraw?

