Najważniejszą zasadą jest, aby ptaki dokarmiać tylko podczas mrozów i śniegu, aż do nastania odwilży. Ważne jest także to, aby dokarmiać je regularnie. Nasi skrzydlaci przyjaciele szybko przyzwyczajają się do tego, że dostają pokarm w tym samym miejscu. Będą na niego czekać. Jeśli zaniechamy dokarmiania, może to dla nich skończyć się tragicznie.
Nie rzucajmy pokarmu na ziemię. Najprościej zamontować tradycyjny karmik. Można go przygotować z doniczki lub z plastikowych butelek. Karmik należy umiejscowić w zacisznym miejscu, najlepiej w bezpośredniej bliskości niskiego drzewa lub krzewu z dala od przeszklonych tarasów czy dużych okien. Ptaki spłoszone w takim miejscu mogą uderzyć się o szybę wyrządzając sobie krzywdę.
Pamiętajmy też, że niezjedzone, zalegające resztki gniją i stają się siedliskiem bakterii i groźnych dla ptaków chorób, dlatego dbajmy o to, żeby ptasia stołówka była czysta.
Czym karmić ptaki?
W ptasim menu powinien znaleźć się naturalny i świeży pokarm, np. łuskane ziarna słonecznika. Większość ptaków, które mogą pojawić się na naszym podwórku lub w parku przepadają za tym! To dla nich zdrowy i kaloryczny pokarm, najlepszy na zimę. Chleb oraz resztki z naszego stołu (słone, doprawiane dania) mogą im poważnie zaszkodzić. Jeśli karmimy ptaki wodne, np. kaczki lub łabędzie, wysypujmy pokarm na brzegu. Nigdy nie wrzucajmy go do wody.
Jeśli nie będzie mrozów warto też wystawić dla ptaków wodę. Jest niezbędna do zaspokojenia pragnienia, a także do czyszczenia upierzenia.