Aż 400 godzin jazd szkoleniowych potrzeba, żeby zostać maszynistką lub maszynistą pociągu warszawskiego metra. Chętnych do wożenia podróżnych podziemną kolejką jednak nie brakuje.
– Metro stale się rozbudowuje, więc cały czas potrzebujemy nowych pracowników, w tym maszynistów. Ci, którzy przejdą rekrutację, na czas szkolenia zostają naszymi pracownikami i poznają ten zawód pod okiem doświadczonych specjalistów. Kurs jest bardzo ciekawy i atrakcyjny. Przyszłe maszynistki i maszyniści uczą się praktycznego prowadzenia pociągów na symulatorach. Żeby otrzymać uprawnienia do wożenia ludzi składami metra, muszą „wyjeździć” kilkaset godzin także na liniach w ruchu pasażerskim – mówi Jerzy Lejk, prezes zarządu Metra Warszawskiego.
Ponad 600 godzin praktyki i teorii
Rekrutacja na stanowisko maszynistki i maszynisty zaczyna się od standardowej procedury. Po otrzymaniu zgłoszeń, dział kadr wybiera osoby, które są zapraszane na rozmowę kwalifikacyjną. Jeżeli usłyszą „tak” – kierowane są na badania lekarskie, a kolejny etap to ponad 600-godzinne szkolenie. Teoretyczne i praktyczne.
To pierwsze skupia się na zasadach obowiązujących w firmie, procedurach i oczywiście budowie taboru. Przyszli maszyniści uczą się, od specjalistów Metra Warszawskiego, między innymi budowy i funkcjonowania układu pneumatycznego pociągów podziemnej kolejki oraz wszystkich urządzeń elektronicznych potrzebnych do kierowania takim składem. Przechodzą też oczywiście szkolenia BHP.
Symulator, tunel i tor prób
Po teorii przychodzi czas na praktykę. To czas spędzony na symulatorach, gdzie można zapoznać się z funkcjonowaniem różnych typów pociągów. Ale nie brakuje też pracy z prawdziwym taborem. W ramach szkoleń kursanci uczą się tzw. przyjęcia składu oraz ich przygotowania technicznego, a także postępowania w przypadku wykrycia usterek oraz występujących zagrożeń.
Osobna sprawa to jazda w podziemnych tunelach. Pod okiem doświadczonych maszynistów kandydaci na maszynistów prowadzą pociągi po torze prób na Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty, a także uczą się jazdy – już na obu warszawskich liniach metra, czyli z Kabat do Młocin oraz z Bródna na Bemowo.
Naukę kończy dwuetapowy egzamin – teoretyczny i praktyczny, a po jego zdaniu kursanci mogą już samodzielnie wozić pasażerów. Warto przypomnieć, że coraz więcej pań zgłasza się na to stanowisko.
Rozmowa z jedną z pierwszych maszynistek Metra Warszawskiego, Edytą Pełką.
