Orzechy włoskie, laskowe i żołędzie, to jesienne przysmaki mieszkańców warszawskiego zoo. Jak co roku pracownicy ogrodu organizują zbiórkę rarytasów dla swoich podopiecznych.
– Zbiórka ma charakter charytatywny i edukacyjny – obiecujemy, że obdarowane zwierzaki będą zachwycone, a ich opiekunowie bardzo wdzięczni – przekonują przedstawiciele zoo.
Zebrane żołędzie i orzechy posłużą jako urozmaicenie żywienia m.in. dla żubrów, jeleni sika, antylop, żyraf oraz małp, dlatego powinny być suche, zdrowe, pozbawione zanieczyszczeń i bez owadów w środku. Spleśniałe, zgniłe albo zanieczyszczone ziemią mogłyby zaszkodzić zwierzętom i zepsuć resztę zbiorów.
Kiedy i gdzie przynosić orzechy i żołędzie?
Przysmaki będą zbierane do 22 października, codziennie w godz. 7-19. Będzie je można zostawić przy wejściach od strony ul. Ratuszowej i mostu Gdańskiego.
To wydarzenie ma bogatą historię – zoo zbiera żołędzie i orzechy od ponad 40 lat i wie, że może liczyć na wsparcie swoich sympatyków. Dawniej zbiórka miała charakter lokalny. Warszawiacy w trosce o zwierzęta przynosili dary jesieni do zoo, a akcja trwała od końca lata aż do zimy. Za torbę żołędzi lub orzechów można było bezpłatnie odwiedzić zoo. Z biegiem czasu i rozwojem mediów społecznościowych informacja o zbiórce docierała do szerszego grona odbiorców, którzy wręcz zasypywali zoo żołędziami. W 2019 roku władze ogrodu postanowiły zrezygnować z darmowych wejściówek. Nie zniechęciło to jednak darczyńców.
Warszawskie ZOO przypomina, by podczas zbierania żołędzi zostawiać ich część pod drzewami dla dzikich mieszkańców okolicy. – Żołędzie są przysmakiem sójek, zjadają je też wiewiórki, a dla jeleni, dzików i saren jesienny wysyp żołędzi to czas prawdziwej uczty. Zwierzęta w ZOO mają zapewniony pokarm przez cały rok, a ofiarowane żołędzie są dla nich urozmaiceniem, natomiast żyjące w naszych lasach i parkach zwierzęta muszą poszukiwać żywności samodzielnie – mówią przedstawiciele ogordu.