Na meczu warszawskiej Legii z Zagłębiem Sosnowiec, w ramach akcji „Po szkole na zakole”, na stadionie po raz pierwszy pojawiła się zorganizowana grupa młodych mieszkańców Starej Pragi. Przy wsparciu Domu Kultury Praga, młodzi prażanie weszli na obiekt bezpłatnie.
– Kilka dni temu na Brzeskiej przy starym boisku pojawiły się eLki w kółeczku symbolizujące Legię Warszawa – opowiada jeden z organizatorów akcji, Jarosław Świderski. – Pomyślałem, wspólnie z przyjaciółmi z Pragi, że zbierzemy autorów tych eLek, czyli najmłodszych mieszkańców ulicy i zabierzemy ich na Legię. Wiemy, że ceny biletów na mecz często przewyższają możliwości finansowe rodziców tych dzieci, dlatego postanowiliśmy im pomóc.
„Przegląd Praski” zainicjował spotkanie organizatorów akcji z dyrektorem Domu Kultury Praga, Ryszardem Makowskim, który postanowił pomóc w kontaktach z klubem Legia.
Prascy legioniści zajęli miejsca na bocznej trybunie stadionu. Byli pod wrażeniem. Legia wygrała z przyjaciółmi z Sosnowca 5:0. Na kolejnym meczu, z Łódzkim Widzewem, ponownie gościła grupa młodych kibiców z Pragi. – W tym sezonie będziemy prowadzić nasza akcję cyklicznie – zapowiadają organizatorzy.
Kilka miesięcy temu, za zgodą właściciela, młodzi kibice z Pragi namalowali na jednym z budynków przy Rondzie Starzyńskiego olbrzymi napis: „Legia”. Niestety, napis kilka dni temu został zasłonięty przez nową elewacje budynku. Czy największy w Polsce, klubowy napis powróci na swoje miejsce? – Dostaliśmy pisemne zawiadomienie, że właściciele nie widzą już takiej możliwości – mówi jeden z autorów.
Mieszkańcy zdążyli się już przyzwyczaić do napisu, a media informujące o przebiegu prac na rondzie, prawie zawsze w telewizyjnych relacjach, umieszczały go gdzieś w kadrze. Autorzy nie tracą jednak zapału i już myślą o kolejnej legijnej (i legalnej!) akcji w naszej dzielnicy.