Radni Pragi-Północ zaapelowali do prezydenta Warszawy o przyznanie dodatkowych pieniędzy na modernizacje praskich bibliotek. Lokale są w złym stanie, a większość z nich nie jest przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. W bibliotekach na Pradze brakuje też nowości wydawniczych, a część komputerów ma już 15 lat.
Podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Dzielnicy radni przez kilka godzin debatowali nad losem praskich bibliotek. Sesja została zwołana na wniosek radnych Platformy Obywatelskiej, którzy zażądali wyjaśnień dlaczego władze dzielnicy ograniczyły środki na modernizacje placówki przy ul. Szanajcy 14. Modernizacja miała polegać na przystosowaniu biblioteki do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Władze dzielnicy tłumaczyły, że przygotowany kosztorys, który opiewał na kwotę 300 tys. zł jest przeszacowany. Kontrowersje wzbudziła m.in. kwota 45 tys. zł za nadzór nad procesem modernizacji placówki.
Zdaniem zarządu dzielnicy biblioteka powinna przenieść się do sąsiedniego lokalu przy ul. Szanajcy 11, po dawnym sklepie mięsnym, który jest większy i łatwiej go dostosować do potrzeb czytelników. Innego zdania była jednak dyrekcja biblioteki, która nie podzielała pomysłu burmistrzów.
Biblioteka potrzebuje do końca roku 920 tysięcy złotych
Podczas wystąpienia Elżbiety Przybylskiej, dyrektorki bibliotek na Pradze-Północ, usłyszeliśmy, że w tym roku w kasie biblioteki zabraknie aż 920 tys. zł na podstawową działalność. To nie koniec problemów. W placówkach znajdują się 54 komputery w większości zakupione w roku 2008 i 2013, powinny być więc wymienione wraz z oprogramowaniem na nowy sprzęt.
W sześciu placówkach ze względów bezpieczeństwa trzeba zainstalować rolety okienne, w innych potrzebna jest klimatyzacja i wymiana oświetlenia.
Dużym problemem są też ograniczone środki finansowe na zakup nowości wydawniczych, szczególnie książek w postaci e-booków i audiobooków, podczas gdy liczba wypożyczeń książek na Pradze należy do jednej z najwyższych w Warszawie. Praga, na 18 warszawskich dzielnic, znalazła się na trzecim miejscu.
Stanowisko ponad podziałami
Po burzliwej dyskusji radni zdecydowali, że należy wystąpić do prezydenta Warszawy o przyznanie dzielnicy dodatkowych środków. Wspólnie uznano, że potrzeba aż 4 mln zł. W stanowisku do prezydenta, za którym głosowały wszystkie siły polityczne i samorządowe w radzie dzielnicy, w tym Klub Kocham Pragę, Prawo i Sprawiedliwości oraz Platforma Obywatelska, czytamy m.in. „Biblioteka powinna być Instytucją Kultury dostępną dla wszystkich mieszkańców bez barier architektonicznych. Mieszkańcy dzielnicy powinni mieć możliwość łatwego wypożyczenia nowości wydawniczych oraz spędzania czasu wolnego w nowoczesnej i funkcjonalnej bibliotece w najbliższej okolicy.”
Teraz pozostaje czekać na informację od prezydenta Warszawy.
