Wczoraj przed godz. 14 w kamienicy przy ul. Stalowej 35 wybuchł pożaru. W mieszkaniu znajdowała się rodzina z dwójką dzieci. Nie odnieśli poważniejszych obrażeń, ale stracili dorobek życia. Na Pradze ruszyła akcja pomocy pogorzelcom.
Pożar uszkodził dwa mieszkania. Ogień doprowadził do zawalenia się ściany działowej. Jak relacjonuje poszkodowana, w jednej chwili zawaliła się ściana i płomienie przedostały się do jej mieszkania. Prawdopodobna przyczyna pożaru, to zwarcie instalacji elektrycznej.
Dwójka dzieci została przewieziona do szpitala, ich stan jest dobry. Pogotowie na miejscu udzieliło pomocy mężczyźnie, który walczył z pożarem przed przyjazdem straży pożarnej.
Rodzina spędziła noc w hotelu. Obecny na miejscu burmistrz Paweł Lisiecki oraz radni Praskiej Wspólnoty; Jacek Wachowicz i Adrianna Jara, zadeklarowali pomoc pogorzelcom. W poniedziałek mają być załatwione wszystkie sprawy związane z lokalami zastępczymi dla dwóch poszkodowanych rodzin.
