środa, 24 kwietnia, 2024

Praska tarcza antykryzysowa

W czasie, gdy rząd wprowadza tarczę antykryzysową a władze dzielnicy obniżają czynsze przedsiębiorcom, mieszkańcy Pragi realizują własną strategie wyjścia z kryzysu. Stowarzyszenie Kocham Pragę postanowiło wesprzeć praskich rzemieślników.

Kilka dni temu dostaliśmy informację o problemach jadłodajni Rusałka przy ul. Floriańskiej. Kultowy bar mleczny zmaga się ze skutkami kryzysu wywołanego przez epidemię koronawirusa. Znacznie spadła liczba klientów i w związku z tym obroty baru. Aby ograniczyć straty i nie marnować żywności menu zostało ograniczone do 30 proc. Na odpowiedź mieszkańców nie trzeba było długo czekać. W mediach społecznościowych zawrzało, a materiał Przeglądu był wielokrotnie udostępniany. – Stopniowo wracają stali klienci, ale pojawiają się też nowi – słyszymy od właścicieli Rusałki.

Przedsiębiorcy na skraju bankructwa

Z inicjatywą wsparcia nie tylko Rusałki, ale całego praskiego biznesu wystąpili też radni dzielnicy i członkowie stowarzyszenia „Kocham Pragę”. – Kupujmy w praskich sklepach, korzystajmy z praskich usług – zwłaszcza w tym trudnym okresie, gdy większość z tych małych punktów stoi na skraju bankructwa. To będzie nasza #PraskaTarczaRatunkowa. Bez nas nie dadzą rady! – apeluje Jacek Wachowicz, prezes stowarzyszenia.

Radni Barbara Domańska i Andrzej Sowa odwiedzili m.in. Galerię Szufladę przy ul. Kawęczyńskiej 4, w której można znaleźć wyjątkową biżuterię, porcelanę czy odzież; Pierogarnię u Aniołów przy ul. 11 Listopada 40, gdzie można zjeść przepyszne pierogi, obiady i ciasta; a także kwiaciarnie przy ul. Radzymińskiej 50, gdzie znajdziemy jedne z najpiękniejszych kwiatów na Pradze.

Pomoc mieszkańców jest najważniejsza

Radni stowarzyszenia odwiedzają też kolejne miejsca, rozmawiają z właścicielami. – Wszystkie zebrane informacje przekazujemy do dzielnicy – mówi radna Barbara Domańska. – Władze muszą stanąć na wysokości zadania, ale nasza pomoc, mieszkańców, jest najważniejsza – dodaje radny Andrzej Sowa.

Dzielnica też nie próżnuje. Jak ustaliliśmy; do wczoraj wpłynęły 352 wnioski z prośbą o wsparcie, a 273 przedsiębiorcom obniżono czynsz. – Przez 3 miesiące udzieliliśmy wsparcia w wysokości prawie 850 tys. zł – słyszymy w urzędzie.

Redakcja
Redakcja
Przegląd Praski. Prawy brzeg informacji

Najnowsze informacje

Podobne wiadomości