Dziś obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Na Pradze-Północ znajdziemy miejsca, które przypominają o tym zdarzeniu.
76. lat temu sowiecka policja polityczna – NKWD zamordowała blisko 22 tys. obywateli Rzeczpospolitej. Byli to oficerowie wojska i policji, funkcjonariusze straży granicznej, pracownicy administracji i przedsiębiorcy. Władze ZSRR postanowiły zgładzić tysiące bezbronnych jeńców, ponieważ nie ulegli oni prowadzonej wobec nich propagandzie i pozostali żarliwymi patriotami, gotowymi walczyć z sowieckim okupantem o wolną Polskę.
Miejsca na Pradze, które przypominają o Zbrodni Katyńskiej
Przy katedrze św. Floriana od strony ul. Sierakowskiego znajduje się krzyż i tablica z nazwiskami oficerów Wojska Polskiego, absolwentów Liceum im. Władysława IV zamordowanych w Katyniu. W środku katedry znajdziemy też tablicę poświęconą sportowcom, mistrzom olimpijskim, którzy zginęli z rąk sowietów wiosną 1940 r.
Szczególne miejsce znajduje się przy skrzyżowaniu al. Solidarności i ul. Jagiellońskiej. To monolit poświęcony pamięci ks. płk. Szymona Fedorońko oraz jego synów, wychowanków szkoły im. Władysława IV – Aleksandra, Wiaczesława i Oresta. Prawosławny kapelan Wojska Polskiego został zamordowany przez NKWD w Katyniu. Aleksander zginął śmiercią lotnika w 1944 r., zaś Wiaczesław i Orest polegli w Powstaniu Warszawskim.