Burzliwie zakończyła się wczorajsza sesja rady dzielnicy Praga-Północ, choć radni w wielu przypadkach głosowali zgodnie, to nie zabrakło też wyzwisk. Obrady zostały przerwane.
Do porządku obrad wprowadzono trzy nowe punkty: w sprawie szczepień uczniów na Pradze-Północ, budowy pomnika gen. Hallera i inicjatywy, dotyczącej wprowadzenie polskiego nazewnictwa stref postojowych Kiss & Ride.
Zmiany w budżecie i plany finansowe dzielnicy
Zmiany w budżecie, które zostały zaakceptowane przez praskich radnych, dotyczyły m.in. kosztów oczyszczania ulic i zakupu nowych komputerów dla urzędników, a także odszkodowań i kosztów sądowych oraz wydatków związanych m.in. z doświetleniem przejść dla pieszych przy ul. Korsaka i modernizacji parkingów przy ul. Wiosennej i Ratuszowej.
W planach finansowych dzielnicy jest też dalsza likwidacja kopciuchów, m.in. w budynkach przy ul. Radzymińskiej, budowa ogrodzenia przy szkole przy ul. Otwockiej a także przebudowa schodów wejściowych w szkole przy ul. Ratuszowej.
Pytania o uchodźców z Afganistanu
Podczas dyskusji na temat projektu miejskiej strategii rozwiązywania problemów społecznych, pojawiły się pytania radnych, czy dzielnica ma jakieś plany wobec uchodźców z Afganistanu czy też osób, które obecnie przebywają na granicy Polsko-Białoruskiej. To pokłosie deklaracji burmistrza dzielnicy Bielany, Grzegorza Pietruczuka, który zaproponował przekazanie im mieszkań z zasobów mieszkaniowych dzielnicy. – W kolejce po mieszkanie na Bielanach czeka 50 osób, podczas gdy na Pradze jest ponad 600 oczekujących – ukrócił dyskusję wiceburmistrz Pragi-Północ Dariusz Kacprzak.
Radni zaskakująco zgodnie przyjęli też stanowisko dotyczące budowy pomnika Ofiar Rzezi Pragi przy pl. Wileńskim, choć należy zaznaczyć, że część radnych wstrzymała się od głosu.
Wyzwiska i obelgi
Prascy radni zaapelowali też do rodziców, aby szczepili swoje dzieci przeciwko COVID-19. Stanowisko wzbudziło kontrowersje i choć ostatecznie zostało przyjęte, to nie zabrakło obraźliwych słów ze strony części radnych, zwolenników szczepień dzieci, wobec tych, którzy uznali, że temat nie powinien być przedmiotem obrad i dyskusji rady dzielnicy. Jedną z nich jest radna Barbara Domańska z Kocham Pragę, która usłyszała od radnej Patrycji Sondji z Platformy Obywatelskiej, że jest głupia, zaś przez radnego Grzegorza Walkiewicza została wyzwana od „foliar”. Radny Walkiewicz jest znany ze słownych ataków, m.in. wobec księży czy rodziców uczniów ze szkoły podstawowej nr 50 przy ul. Jagiellońskiej.
Przewodniczący obrad, Ireneusz Tondera, na prośbę radnych odczytał też informację zarządu dzielnicy na temat niedawnego zarządzenia prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, które dotyczy wstrzymania uchwały powołującej na stanowisko wiceburmistrza Pragi-Północ Jacka Wachowicza.
Przewodniczący zarządził przerwę w obradach, tym samym przeniósł punkt dotyczący budowy pomnika gen. Hallera i inicjatywy, dotyczącej wprowadzenie polskiego nazewnictwa stref postojowych Kiss & Ride, na wrześniowe posiedzenie rady dzielnicy.
