W sobotę na Wiśle pojawią się kajaki, a nich śmiałkowie, którzy postanowili wykorzystać niski stan wody, aby usunąć zatopione w niej śmieci. Dotychczas akcje sprzątania Wisły polegały na zbieraniu śmieci z jej brzegów, tym razem mieszkańcy chcą posprzątać dno rzeki.
– Susza odsłoniła wiślane brzegi, a wraz z nimi puszki, butelki, plastikowe kawałki różnych konstrukcji, i wiele innych śmieci, które dotychczas zalegały na dnie – mówi pomysłodawca akcji Kamil Ciepieńko, radny warszawskiej Pragi ze stowarzyszenia Kocham Pragę. – Nie pozwólmy, żeby wraz ze rosnącym stanem wód śmieci znów znalazły się pod wodą.
Jak dodaje radny, szczególnie dużo śmieci jest po prawej stronie rzeki, na Pradze-Północ, dlatego zaproponował, żeby akcję zacząć właśnie od jego dzielnicy.
W sobotę o godz. 11 z plaży Rusałka, w miejscu gdzie zazwyczaj cumuje prom, na rzekę wypłynie 15 kajaków i łódź nadzorująca. W akcji mogą wziąć udział wszyscy mieszkańcy, wystarczy wysłać zgłoszenie na adres: ppn.promocja@um.warszawa.pl z imieniem i nazwiskiem, numerem kontaktowym i wiekiem. Urzędnicy czekają na zgłoszenia do 9 września, do godz. 15.00. Wszyscy będą mieli zapewnione rękawice i worki na odpady.
Organizatorem akcji jest Urząd Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy i Dzielnica Wisła.