Bycie rodzicem dziecka w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym zazwyczaj jest nieodłącznie związane z częstymi wizytami u lekarzy – najczęściej jest to pediatra, który rozwiązuje większość bieżących problemów zdrowotnych malucha. Jednak bywają sytuacje, kiedy potrzebna jest fachowa pomoc specjalistyczna, m.in. podczas dolegliwości układu oddechowego oraz narządu słuchu. Prof. Piotr H. Skarżyński wyjaśnia co jeszcze powinno skłonić rodziców do wizyty w gabinecie laryngologicznym.
Kiedy wizyta u laryngologa jest niezbędna?
Nadeszła jesień, czyli czas powrotu do szkół i przedszkoli, a tym samym okres wzmożonych chorób u dzieci i intensywnych poszukiwań przez rodziców wszelkich sposobów na poprawienie odporności swoich pociech. Bywa jednak, że mimo starań przeziębienie nie przechodzi, a dziecko cierpi z powodu przewlekłego nieżytu nosa, który może spowodować wiele komplikacji.
– To właśnie osoby z najbliższego otoczenia malucha, dużo wcześniej niż lekarze, są w stanie zauważyć pewne nieprawidłowości w stanie zdrowia lub rozwoju pociechy, które powinny być sygnałem do podjęcia decyzji o umówieniu konsultacji u specjalisty laryngologa. Do takich objawów należą m.in.: częste, powtarzające się i długotrwałe nieżyty nosa powodujące bóle głowy i utrudniające oddychanie, chrapanie, bezdechy podczas snu oraz oddychanie przez usta, które często są wynikiem przerostu migdałka gardłowego, zapalenie zatok czy anginy oraz powtarzające się infekcje gardła, które pomimo leczenia nie ustępują – wylicza prof. Piotr H. Skarżyński.
PRZECZYTAJ: Jak walczyć z przeziębieniem?
Jak podkreśla specjalista, niezależnie od pory roku, należy zwracać także uwagę na nieprawidłowości w rozwoju dziecka. Do symptomów, które powinny skłonić opiekunów do odwiedzenia gabinetu laryngologicznego są braki gaworzenia u niemowlaka oraz reakcji na dźwięki, a w starszym wieku częsta prośba o powtórzenie wypowiedzianego przez inną osobę zdania.
Schorzenia otolaryngologiczne mogą mieć wpływ na wiele innych problemów zdrowotnych
Wbrew pozorom, dolegliwości u dzieci w obszarze otolaryngologicznym mogą mieć wpływ na wiele innych problemów zdrowotnych, jak i rozwojowych. Najczęstszą przyczyną jest przerośnięty migdałek, który może doprowadzić do wystąpienia niedosłuchu.
PRZECZYTAJ: Nie daj się grypie
– Gdy pojawią się już problemy ze słuchem istnieje olbrzymie ryzyko kolejnych następstw, czyli trudności z nauką oraz z nawiązywaniem relacji z rówieśnikami – tłumaczy prof. Skarżyński i dodaje: – Jeszcze jedną, istotną konsekwencją przerośniętego migdałka mogą być wady zgryzu, które w późniejszym czasie trzeba korygować ortodontycznie, a jak wiadomo jest to proces długotrwały i niestety kosztowny. Dlatego, aby zapobiec tego typu powikłaniom, warto uważnie obserwować swoje dziecko i w razie wątpliwości niezwłocznie zasięgnąć porady w gabinecie laryngologicznym.
O tym, jak wcześnie dziecko trafi do laryngologa, decyduje nie tylko intuicja rodziców, ale i lekarz pediatra, który zazwyczaj kieruje pacjenta na konsultację. Dlatego tak ważna jest współpraca lekarzy reprezentujących różne specjalności oraz kompleksowe podejście do każdego pacjenta, dzięki któremu można znaleźć przyczynę dolegliwości zamiast leczyć same objawy.
AO
