sobota, 27 kwietnia, 2024

Kobieta rzuciła niedopałkiem w kierunku strażników. Jej znajomy wpadł z narkotykami

Przy ulicy Mackiewicza, w miejscu po wyburzonych pawilonach handlowych, wciąż jest niebezpiecznie. Straż miejska wspólnie z policją zatrzymała młodego obcokrajowca, który miał przy sobie narkotyki. Interwencja została sprowokowana przez niedopałek rzucony w kierunku funkcjonariuszy.

Młoda kobieta rzuciła niedopałek papierosa prosto pod samochód strażników miejskich, którzy z radiowozu patrolowali rejon ulic Mackiewicza i Targowej. Funkcjonariusze zatrzymali się i podeszli do kobiety. W trakcie rozmowy zwrócili uwagę na mężczyznę, który zachowywał się nerwowo i próbował się oddalić. Młody człowiek sprawiał wrażenie nieobecnego, nie reagował na polecenia strażników. W trzymanym przez niego korku od plastikowej butelki funkcjonariusze zauważyli zielono-brunatny susz. Przeszukali mężczyznę by upewnić się, że nie ma przy sobie niebezpiecznych przedmiotów. Podczas kontroli znaleźli pięć zawiniątek aluminiowej folii. Wewnątrz nich znajdował się brunatno-zielony susz roślinny.

19-letni obcokrajowiec przyznał, że jest to kupiona nieopodal marihuana. Strażnicy wezwali na miejsce interwencji patrol policji. Mężczyzna został przewieziony do komendy rejonowej.

Na Mackiewicza wciąż jest niebezpiecznie

Okolica ulic Mackiewicza i Targowej od lat była jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na Pradze-Północ. Starły tu ruiny dawnych pawilonów handlowych. W ostatnich latach wybuchały tu pożary, dochodziło też do przemocy. Nie brakowało porozrzucanych strzykawek i butelek po alkoholu. W czerwcu 2023 roku doszło w tym miejscu do kłótni pomiędzy dwoma mężczyznami. Jeden z nich został śmiertelnie raniony nożem.

W lipcu, dzięki determinacji wiceburmistrza Pragi-Północ Jacka Wachowicza, pawilony zostały wyburzone, zwiększono też patrole policji i straży miejskiej.

Najnowsze informacje

Podobne wiadomości