Niespełna rok mieszkańcy Pragi-Północ mogli cieszyć się wyremontowaną muszlą koncertową w parku Praskim. Zanim nowy sezon rozpoczął się na dobre drewniana scena zaczęła pękać.
Informację od mieszkańców otrzymał Kamil Ciepieńko – praski radny, który poruszył problem podczas ostatniej sesji rady dzielnicy. Sprawdziliśmy, drewniany podest jest w bardzo złym stanie. Deski tuż przy krawędzi nie są przytwierdzone do podestu, posadzka jest zniszczona, wystają z niej niebezpieczne elementy.
Muszla jest miejscem zabaw najmłodszych, którzy naśladują aktorów, piosenkarzy – mówi Anna Nogala, matka, którą spotkaliśmy w parku. – Moje dziecko już tam się nie bawi.
Remont kosztował ponad milion złotych
Modernizacja muszli zaczęła się w połowie 2017 r. a zakończyła w maju 2018 r. Oprócz remontu m.in. elewacji i dachu, powstała też pochylnia dla osób niepełnosprawnych. Zamontowano panele słoneczne i ławki. Ważnym elementem modernizacji była też wymiana posadzki na scenie, która po 10 miesiącach zaczęła się rozpadać. Modernizacja kosztowała podatników ponad 1 mln 200 tys. zł.
Jak udało nam się ustalić, obiekt jest objęty gwarancją do 2021 r. Zarząd dzielnicy na prośbę radnego zadeklarował, że zajmie się sprawą.