Nerwowe zachowanie i woń narkotyków zwróciła uwagę dzielnicowych z Pragi. Młody człowiek, gdy zorientował się, że nie uniknie policyjnej kontroli podjął próbę ucieczki.
To był zwykły obchód dzielnicowych z praskiej komendy. W czasie patrolu, przechodząc obok młodego człowieka, zdziwiło ich jego nerwowe zachowanie. Był wyraźnie zaniepokojony widokiem policji. Dodatkowo wokół unosił się wyraźny zapach marihuany. Gdy postanowili go wylegitymować, zerwał się do ucieczki. Dzielnicowi szybko go jednak obezwładnili i skuli kajdankami.
Okazało się, że 29-latek był poszukiwany listem gończym wydanym przez sąd dla Pragi-Południe, który zasądził wobec niego karę trzech lat i dwa miesiące pozbawienia wolności, a także przez sąd z Mokotowa, który skazał go na rok i trzy miesiące więzienia. To nie koniec problemów zatrzymanego. Policjanci znaleźli przy nim jeszcze amfetaminę.
Przed mężczyzną teraz cztery lata i pięć miesięcy aresztu. Pobyt w izolacji może się jednak wydłużyć, bo posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
