Aż osiem nowym latarni przy ulicy Namysłowskiej, które miały być powodem do dumy drogowców, po dwóch miesiącach przestało działać. Po naszej interwencji ZDM wysyła konserwatora.
[AKTUALIZACJA] – Ulica nie została jeszcze odebrana od wykonawcy – tłumaczy Paweł Olek z biura prasowego Zarządu Dróg Miejskich. – Obecnie sprawdzamy i kontrolujemy wady, ewentualne usterki. Dziś pojawi się też konserwator. Każda taka informacja jest dla nas cenna – dodaje.
ZDM apeluje też do mieszkańców, aby podobne problemy zgłaszali na nr 19115, do Miejskiego Centrum Kontaktu
Ulica przeszła gruntowny remont w sierpniu i we wrześniu br. – Aby poprawić widoczność, a co za tym idzie bezpieczeństwo, gruntowny remont przeszło oświetlenie ulicy. Zamontowaliśmy nowoczesne latarnie: w sumie to 40 słupów i 66 opraw. Aby poprawić bezpieczeństwo pieszych, wszystkie przejścia na remontowanym odcinku zostaną dodatkowo doświetlone – przekonywali przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich.
– Często wracam kiedy jest już ciemno i wzdłuż ul.Namysłowskiej kilka nowych latarni już się przepaliło i nikt tego nie kontroluje. Można na chodniku zęby stracić bo jest ciemno – kontruje mieszkanka Anna Żółtonos,
Sprawą zainteresował się radny Kamil Ciepieńko. – Niestety, to nie jest pierwsze tego typu zdarzenie w tej części Pragi, a drogowcy mają najwyraźniej problem z oświetleniem praskich ulic. Ponad miesiąc temu na moją interwencję w sprawie braku oświetlenia przy ul. Małej i Targowej ZDM szybko uporał się z usterkami. Teraz okazuje się, że przepaliły się nowe latarnie przy ul. Namysłowskiej.
Radny powiadomił już odpowiedni służby o problemie, a my czekamy na informację od rzecznika ZDM.
