W Porcie Praskim doszło w weekend do nieszczęśliwego wypadku. 52-letni mężczyzna spacerował po wysokim brzegu portu. Prawdopodobnie poślizgnął się i spadł na zamarzniętą taflę. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Zwłoki znaleziono na wysokości ul. Zamoyskiego 2. Z ustaleń policji wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny mogło być zamarznięcie.