To informacja na którą czekali mieszkańcy prawobrzeżnej Warszawy. Flagowy pomysł stołecznego ratusza, most pieszo-rowerowy, będzie dostępny nie tylko dla pieszych i cyklistów, ale także dla samochodów. To decyzja polityczna – komentują urzędnicy.
Przypomnijmy: długi na pół kilometra most ma połączyć oba brzegi warszawskiej Wisły, śródmiejski i praski. Inwestycja już trwa m.in. usunięto drzewa i krzaki z placu budowy, a w nurcie rzeki pojawiły się pierwsze pale, na których oparta zostanie konstrukcja mostu. Budowa ma potrwać dwa lata, ale w związku ze zmianą koncepcji, inwestycja może wydłużyć się o kolejny rok.
Władze obawiają się kierowców
Pierwotnie przeprawa miała być tylko dla rowerzystów i pieszych. To efekt lobbingu organizacji ekologicznych i aktywistów, którzy od lat walczą z kierowcami i hołdują idei miasta, które wzdłuż i wszerz można przejść piechotą lub przejechać rowerem (np. z Pragi na Służewiec). Okazuje się, że władze ratusza w ostatniej chwili zmieniły koncepcje przeprawy i uznali, że most, jak większość stołecznych przepraw, powinien być dostępny również dla samochodów. – To decyzja polityczna, prezydent Rafał Trzaskowski zrozumiał, że posunął się za daleko zwężając Aleje Jerozolimskie i kilka innych ulic w Warszawie. Kolejny front walki z kierowcami władze miasta otworzyły na Saskiej Kępie i osiedlu Praga II, planując wprowadzenie strefy płatnego parkowania. W perspektywie wyborów w 2023 r. należy zmienić narracje – informują nasze źródła w ratuszu.
Nowy most pozwoli kierowcom z Pragi szybciej dostać się na Wisłostradę i dalej do centrum. To, szczególnie w godzinach porannego szczytu, ma odciążyć sąsiednie przeprawy. Po praskiej stronie kierowcy będą mogli skręcić w prawo, w kierunku Stadionu Narodowego lub jechać prosto ul. Okrzei w kierunku ul. Targowej. Z tego co udało nam się ustalić lewoskręt nie jest brany pod uwagę.
Most dla samochodów, ale tylko z napędem elektrycznym
Wiadomo już, że miasto nie zrezygnuje ze ścieżki rowerowej i promenady spacerowej. Żeby nie zaogniać konfliktu z aktywistami, na most będą mogły wjechać tylko samochody osobowe i autobusy o napędzie elektrycznym.