Do radnych miasta trafiła petycja mieszkańców Pragi-Północ, którzy sprzeciwiają się rozszerzeniu strefy płatnego parkowania na obszar osiedla Praga II. Petycję podpisało 1342 mieszkańców.
W petycji mieszkańcy zwracają uwagę na nieprawidłowości związane z przeprowadzeniem przez urzędników procedury konsultacji społecznych, czego skutkiem jest wprowadzenie nowej organizacji ruchu, która zamiast ułatwić, utrudniła życie mieszkańców. – Znamienne jest też to, że decyzja urzędników została podjęta na podstawie opinii mniej niż 0,6 proc. mieszkańców osiedla – czytamy w liście przewodnim do petycji.
Autorzy petycji, których reprezentuje Kamil Ciepieńko, wiceprzewodniczący praskiej rady, złożyli aż 1342 podpisy osób, które sprzeciwiają się SPPN na terenie osiedla Praga II. Podpisy były zbierane w formie tradycyjnej, m.in. na pl. Hallera oraz w administracji przy ul. Burdzińskiego.
– Już w ciągu pierwszej godziny, pomimo deszczu i zimna, zebraliśmy kilkakrotnie więcej podpisów przeciwko strefie, niż firma wynajęta przez Zarząd Dróg Miejskich i urzędnicy, których celem było przekonanie mieszkańców do strefy – mówi Kamil Ciepieńko, inicjator protestu. – Radni Warszawy podjęli decyzję o rozszerzeniu SPPN na podstawie opinii mniej niż 0,6 proc. mieszkańców osiedla. Pozostaje pytanie, czy radni wiedzieli, że głosują w interesie kilkudziesięciu osób? Uważam, że drogowcy, tak samo jak mieszkańcom, nie powiedzieli radnym wszystkiego – mówi Ciepieńko.
W liście przewodnim do petycji, autorzy wymienią też 7. postulatów, które ze względu na bezpieczeństwa należy zrealizować jak najszybciej:
- likwidacja nowego ronda u zbiegu ulic Dąbrowszczaków i Józefa Szanajcy, którego projekt budowy został oprotestowany nie tylko przez mieszkańców, ale też Urząd Dzielnicy Praga-Północ. Jego powstanie nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo ruchu, a wyłącznie komplikuje i tak dramatyczną sytuację z miejscami parkingowymi na osiedlu;
- przekazanie terenu przy ul. Namysłowskiej 8, na którym dziś znajduje się parking z siecią prywatnych parkometrów, mieszkańcom. Przeznaczeniem tego miejsca powinien być dzielnicowy parking;
- likwidację postoju dla taksówek na wysokości pl. Hallera 5. Niespełna 200 metrów dalej, w sąsiedztwie przychodni lekarskiej, jest już przecież postój;
- likwidację kontraruchu rowerowego na wąskich ulicach ze względu na bezpieczeństwo rowerzystów, szczególnie, że na terenie osiedla znajdują się już ścieżki rowerowe;
- przywrócenie ruchu dwukierunkowego na ul. Szanajcy. Brak możliwości przejazdu utrudnia mieszkańcom poruszanie się po osiedlu;
- zmianę organizacji parkowania na pl. Hallera oraz na ul. Darwina, gdzie samochody zostały przeniesione na jezdnie. W przypadku ul. Darwina piesi z jednej strony mają do dyspozycji 5 metrowy chodnik, a z drugiej: 3 metrowy. Drastyczne zwężenie ulicy jest realnym zagrożeniem dla życia i zdrowa, bo utrudnia przejazd dla służb ratunkowych;
- budowę podziemnego parkingu przy pl. Hallera, wzdłuż ul. Skoczylasa, przeznaczonego wyłącznie dla mieszkańców. Propozycja budowy została złożona już w 2017 roku na ręce Prezydent m.st. Warszawy Pani Hanny Gronkiewicz-Waltz.
PRZECZYTAJ TEŻ: Konsultacje w sprawie strefy Tempo 30. Urzędnicy pytają, ale nie oczekują odpowiedzi
Mieszkańcy proszą o pomoc prezydenta i wojewodę mazowieckiego
Kilka dni temu do wojewody mazowieckiego wpłyną też wniosek, w którym mieszkańcy i radni dzielnicy sprzeciwiają się rozszerzeniu strefy płatnego parkowania na Pradze-Północ. Proszą o wstrzymanie wykonania uchwały Rady Warszawy i przeprowadzenie kontroli procedur, którymi kierowali się drogowcy w czasie konsultacji społecznych.
W piśmie do Konstantego Radziwiłła, wojewody mazowieckiego, czytamy, że uchwała narusza szereg zasad, w tym m.in. art. 2 Konstytucji RP poprzez złamanie zasady zaufania obywatela do jednostek samorządu terytorialnego, naruszenie zasady proporcjonalności, narażenie części mieszkańców na wykluczenie komunikacyjne a także na zwiększenie ryzyka zagrożenia zdrowia i życia. Więcej w naszym materiale tutaj: Mieszkańcy Pragi nie chcą strefy płatnego parkowania. Proszą o pomoc wojewodę mazowieckiego