Na moście Gdańskim, na kierowców jadących na Pragę od strony ul. Słomińskiego, znów czyha fotoradar. Przez ponad rok stał bezczynnie, tak jak prawie 26 podobnych urządzeń w Warszawie.
Jak tłumaczy Ratusz, system miejskich fotoradarów sprawdził się na stołecznych drogach. Według statystyk, w latach poprzedzających uruchomienie tych urządzeń, na ulicach ginęło rocznie ponad 100 osób. W okresie ich działania, czyli od 2012 do 2015 r., liczba zabitych na drogach spadła do ok. 60 osób. Zmalała również liczba osób rannych, wypadków i kolizji. Poza tym w obrębie skrzyżowań, znajdujących się na czarnej liście z największą liczbą zdarzeń drogowych, na których zainstalowane były „stacjonarne urządzenia rejestrujące”, nie odnotowano żadnego wypadku śmiertelnego.
Przypominamy, że w tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.